Piekne rozyczki, jedne rozkwitly, a inne dopiero rozkwitna, masz co obserwowac i podziwaic...pieknie i zielono tu u Ciebie, Aszko:) Pozdrawiam serdecznie:)
Ależ się przydadzą takie informacje. Wiosną planuję rabatę z różami, więc będzie jak znalazł.
Można wiele wywnioskować - warto przeczytać do końca.
Ola, czy Ty prowadzisz tez innego bloga oprocz roz?
Piekne rozyczki, jedne rozkwitly, a inne dopiero rozkwitna, masz co obserwowac i podziwaic...pieknie i zielono tu u Ciebie, Aszko:) Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńAleż się przydadzą takie informacje. Wiosną planuję rabatę z różami, więc będzie jak znalazł.
OdpowiedzUsuńMożna wiele wywnioskować - warto przeczytać do końca.
OdpowiedzUsuńOla, czy Ty prowadzisz tez innego bloga oprocz roz?
OdpowiedzUsuń