W tym roku dosyć dokładnie inwentaryzuje swoje krzaczki i przyznam,że to co kiedyś pisałam bardzo pomaga w identyfikacji.
Ogród się zmienił, przyszły nowe "chciejstwa", dosadzam sporo bylin, krzewów żeby ciągle coś się działo.
Widzę sporo komentarzy.Przepraszam,że nie odpisywałam ale.... jw.
Myślę,że pomalutku uaktualnię stan posiadania
Na początek
Petite de Hollande
Róża która co roku zaskakuje swoimi długimi pędami obsypanymi kwiatami.W tym roku ładnie splotła się z piwonią o podobnym kolorze
Niestety upały sprawiają,że wszystko szybko przekwita
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz