sobota, 23 lipca 2011

Rossenfe

A to róża która jest przeciwieństwem Barona z poprzedniego postu.Na dzień dzisiejszy chyba najzdrowsza róża.Ani jednej plamki,liście zdrowe,błyszczące.Nie wiem jak będzie po deszczach ale jeżeli nawet "coś" ją dopadnie to chyba tylko w wyniku naprawdę złej pogody jaka ostatnio u nas bywa.I nie będę miała o to pretensji :)Kwiat piękny-róża naprawdę godna polecenia






'Baron Girod de l'Ain'

Nowość w moim ogrodzie.I  róża pokazowa-pokazała mi na co może chorować róża.
Dopadła ją rdza,mączniak i plamistość.Robię co mogę ale ostatnia pogoda może znowu namieszać.Dzisiaj pierwszy dzień bez deszczu i zobaczyłam,kilka listków  znowu z białym  nalotem.Rdzy i plamistości nie widzę.Mam nadzieję ,że da sobie radę przy mojej pomocy.
Za to kwiaty ma wspaniałe




Warto o nią walczyć

Eden Rose

Eden Rose-ta róża nadaje blask.Jest po prostu piękna ale trzeba jej dać czas.Mam dwa krzaczki.Jeden 3 letni i drugi tegoroczny.Ten starszy przycięty po zimie wypuścił jeden długi pęd a na nim cudowne kwiaty które oparły się ostatnim anomaliom pogodowym.Stoi przy pergoli i cieszy natomiast ten nowy ma jeszcze wiotkie pędy i wygląda nieciekawie po deszczach.Ale nie wykluczam w przyszłości kupna jeszcze dodatkowych krzewów