Nehema-niestety nie wyczuwał słynnego zapachu ale to
może wina wilgoci.Czułam zapach kocimiętki którą posadziłam obok.Sama
róża.....piękna.Jeszcze niska
Kolejna nowość Dames de Chenonceau
Helena Semiplena
Amelia-trochę sponiewierana przez deszcz.Ale to jej pierwszy kwiat
Anna Scharsach
Kolejna nn-kupiona jako Mrs.Bosanquet ale z nastawieniem,ze to może być bzdura.Tak jak z Rokoko Jest ładna,pędy ma silne,grube
Cudowne masz te róże i w fantastycznym towarzystwie . Na dodatek takie świeżutkie ,wykąpane deszczem. A u mnie ani grama opadów . Wszystko omdlewa a róż to w ogóle nie ma . Zazdroszczę Ci. ach
OdpowiedzUsuń