środa, 6 lipca 2011

Rój

HolleyGarden-Witam w moim ogrodzie
Grzegorz-cieszę się z Twoich odwiedzin.Nazwy nie jest trudno zapamiętać jak się koło róż chodzi,robi zdjęcia kataloguje.Z zamkniętymi oczami potrafię wskazać gdzie która rośnie ale też i przy nowych mam plakietki z nazwami.
Giga-zawsze powtarzam,że Tobi to najpiękniejsza róża
M-koperek rośnie żebyśmy miały co wkładać do słoika z ogórkami.A stodoła ,no cóż,żaden wiatr jej nie może dac rady.Może faktycznie nawiedzona.

Mój dom nawiedziły pszczoły.Są od 3 dni.Cały rój w kominie,jak ich panowie wykurzyli dymem usiadły na szczycie dachu i...mamy problem.Wieczorem schowały się znowu w dachu.Mąż chce je wziąć na przetrzymanie.Mówi,że same odlecą [?] ja jestem za zawołaniem straży.Sąsiad miał kiedyś ule ale teraz jest już stary i nie widzi na jedno oko.I nie wejdzie tak wysoko żeby je ściągnąć.  Wczoraj jedna ukąsiła Tobiego w łapkę
"Prawie " jak w filmie Rój


i zakwitły nowe róże




I piękna NN


i taki wodoczek

1 komentarz:

  1. Those bees look scary! Your roses are pretty, but the pictures of your garden and the clematis are just beautiful.

    OdpowiedzUsuń